tutaj i tutaj dzisiaj przyszła kolej na część trzecią, bo znów się nazbierało:)))
Figurka Matki Boskiej z Dzieciątkiem, podarunek od Matki Chrzestnej mojego męża
jeden z dwu pojemniczków na cukier / drobiazgi stojących wraz z młynkami na moim ukochanym murku:)
dzbanuszek na mleko od mojej mamusi:)
ostatnio upolowany talerz rosenthal z szafirkami, wreszcie coś zapełniło pustą przestrzeń między górnymi szafkami a blatem, teraz szukam mu braciszka, bo potrzebne są dwa...
To tyle na dzisiaj, wkrótce wiosenna girlanda do zrobienia z przedszkolakiem:))) oraz może... coś na szyję...
Buziaki wiosenne dla wszystkich zaglądających, komentujących i mailujących:)))
Miłej niedzieli Wam wszystkim,
Lili
3 komentarze:
miłe są takie drobiazgi, a ile radości dają ;-)
Jejku ja też chcę taki dzbanuszek! Gdzie go można nabyć?
Carra, święta prawda:)
Aniu, zapytam mamę, bo kupiła w Giszowcu, ale od kogoś, kto przyjeżdża okazjonalnie - to było przed Bożym Narodzeniem, może teraz przed Wielkanocą znów przyjedzie, to może ci wziać:) czasem też można na allegro znaleźć
Prześlij komentarz