aby osłodzić sobie myśl o pójściu do pracy, po długich dwóch miesiącach laby, przygotowałam sobie notesik dwustronny:) Nic mi teraz nie umknie. Szczerze mówiąc jestem tak zakręcona ostatnio, że jeśli nie zanotuję, to przepadło, pamięć przeładowana:(
oto przód (lub jak kto woli, tył)a to tył (lub przód, hehe:)
wtorek, 26 sierpnia 2008
czwartek, 21 sierpnia 2008
ach motyle, motyle
no cóż, nie na darmo były zdjęcia z wakacji, moltylki zaispirowły lili na amen:)
bedąc dalej w tematyce motyli... są kolejne dwie, może będzie więcej? hmm...
bedąc dalej w tematyce motyli... są kolejne dwie, może będzie więcej? hmm...
wtorek, 19 sierpnia 2008
mój sposób na wstążeczki i koronki
niedawno dziewczyny na scrapbooking inspiracje prezentowały swoje sposoby przechowywania wstążeczek, koronek i innych niezbędnych rzeczy w scrapbookingu. Wczoraj i ja postanowiłam zrobić coś w tej sprawie. Nie mam ich wiele, to też pudełeczko, które w tym celu zdekupażowałam jest maleńkie. Oto efekty:
małe zbliżenie:
poniedziałek, 18 sierpnia 2008
smacznego, czyli racuszki z brzoskwinią
no właśnie. Racuchy, czyli mojej popisowe danie bezmięsne, cieszą się sporym wzięciem w rodzinie. Moim sekretem jest to, że robię je na śmietanie, dodaję proszku do pieczenia no i... całą gamę pysznych owoców. Najsmaczniejsze są z truskawkami i jagodami, tartym jabłkiem i przyprawą do szarlotki oraz, jak widać na zdjęciach, z brzoskwiniami:)
piątek, 15 sierpnia 2008
kwiatowo...
efektem samotnego popołudnia są cztery kwiatowe karteczki. Pierwsza z nich jest dla mojej Babci, z okazji jej, jak zresztą łatwo się domyślić, osiemdziesiątych urodzin. Mam nadzieję, że i babci i szanownym moim gościom na blogu się spodobają:) Zdjęcie ostatniej jurto wymienię, dziś nie zdążyłąm przed czarnym, burzowym niebem...
Zabawa w "zainspirowałam się..."
proponuję wszystkim chętnym zabawę w "zainspirowałam się":)
Basiu, teraz twoja kolej:)
Zasady są proste, wybiera się jakąś pracę dowolnej osoby i... należy się nią zaispirować. Potem pokazać oryginalną i nową pracę na blogu. Następną osobą w łańcuszku jest ta, która była inspiracją dla poprzedniej. I tak dalej i tak dalej, oczywiście, jeśli znajdą się chętni:)
No to ja zaczynam...
Tutaj kartka Flory, która była moją inspiracją:
a tu moja:
Basiu, teraz twoja kolej:)
środa, 13 sierpnia 2008
Jeszcze kilka fotek z wakacji
poniedziałek, 11 sierpnia 2008
oprócz błękitnego nieba
o, takiego właśnie, z cudną chmurką jak miękka poduszeczka...
pokażę Wam jeszcze biedroneczkę, którą uchwyciłam na Magurce...
Czy zauważyliście, że biedronki wcale nie są czerwone tylko pomarańczowe? Dopiero mój dwulatek mi to uświadomił, hehe:)
Miłych wakacji wsystkim życzę, a już niedługo nowe wypociny...
No dobra, to jeszcze jedno:)
Subskrybuj:
Posty (Atom)