wszyscy już mają, mam i ja...
może idealne nie jest, ale ogrzewa moją ukochana filiżankę:)
niestety, ze względu na wysokość uszka, nie dało się zrobić niższego ubranka... mimo że są tam tylko dwa rzędy półsłupków jest trochę za wysoko. Jeden wyglądał całkiem źle (jeden jest na dole i widać, że to za mało)...
Oczywiście można zauważyć wiele błędów, ale szydełko jest mi ciągle trochę... obce, niestety.
wzór wzięłam stąd , zapięcie na dwa guziczki - motylki wymyśliłam sama :D
to tyle na dzisiaj, filcowanki muszą poczekać na lepsze światło, dzisiaj baaaardzo pochmurnie, dobrze, ze nie muszę wychodzić z domu (a raczej mi nie wolno, hehe)
buziaki, kochani, Lili
7 komentarzy:
ale słodki kubraczek :)
zaszalałaś ;-)
Rozkoszny!!! Czy ja się kiedyś nauczę szydełkować???
Świetny pomysł!
Pozdrawiam ✿ܓ
M.
śliczny kubeczek! pozdrawiam
Urocze ubranko:)
I like how you put the strap in the middle! Very clever!
Prześlij komentarz