sobota, 13 sierpnia 2011
zanik...
kochane, nie będzie mnie trochę... mam problemy z komputerem, a w dodatku dobrze byłoby gdzieś wyskoczyć na świeże powietrze. Jeden taki "wyskok" mam za sobą, odwiedziliśmy jedną z moich najprzyjaźniejszych crafterek Florę Dziękuję Ci jeszcze raz za cudowny dzień:)
Chciałabym jeszcze powiedzieć, że Flora dołączyła do naszej akcji pomocy Zuzi
wraz z Kachaskiem, i Lejdi
dziękuję Wam:)))
dzisiaj eż nic nie pokażę, właśnie ze względu na codzienne formatowanie obecnego komputera, ale prace powstają:)
Oczywiście zapraszam na moje candy na pasku po prawej, można wygrać małą filcowankę:)))
Do sklikania na porządniejszym sprzęcie mam nadzieję:)))
Lili
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
5 komentarzy:
odpoczywaj! ja też zaraz wybywam oddychać świeżym powietrzem :D
wracaj szybciutko :)
hej bardzo ciekawy blog :) zaparaszam do mnie i zachecam do poczytania komentowania i obserwowania ,mam nadzieję,że nie umrzesz z nudów :3
Dzisiaj wysyłam przesyłkę, wkładam w nią zakładki
http://barbaratoja.blogspot.com/2011/08/zakadki.html
mam nadzieję,że spodobają się.
pozdrawiam Basia
Uff... Tak to z komputerami bywa. Ale cudownie, że poza tą techniką dzieją się tak wspaniałe sprawy!
Prześlij komentarz