dzień dobry:)
w końcu wyjrzało słonko i mogłam obfocić kolczyki zrobione dość dawno temu:)
ale zanim pokażę kolczyki chciałam wam pokazać, jak Franek robił anioła na konkurs...może ktoś skorzysta z pomysłu, jest prosty, tylko w niewelkim stopniu wymagana była moja pomoc - wycięcie i sklejenie bazy, z filcem poradził sobie w 90% sam, no w końcu o to chodzi, żeby praca była dziecka nie mamy...
baza głowy i środka:
oczy:
usta:
włosy aniołka:
przyklejamy sukienkę, franek dekoruje falbanką i samoprzylepnymi kryształkami:
3 komentarze:
zdolny ten Twój syn ;-)
synek zdolniacha:)a te kolczyki są obłędne,ogromnie mi się podobają:)
Franek ma w genach zdolności po mamie :)
A kolczyki obłędne :*
Ściskam!
Prześlij komentarz