czwartek, 11 listopada 2010

zimno...

...się zrobiło...


więc przekornie... jedno z moich ulubionych jesiennych...





oraz jedne z moich ulubionych kolczyków letnich, dla Jaśminowejasi, wegług wytyczych obdarowanej:) mam nadzieję, że noszą się dobrze:)


pozdrawiam gorąco:)

Lili

PS. Dla tych, którzy pytali, z moim zdrowiem dużo lepiej, dziękuję za pamięć:)))
L.

Brak komentarzy:

LinkWithin

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...