witam wszystkich po dłuuugiej przerwie:) cieszę się, że z licznika odwiedzin wynika, że ktoś mnie tu jeszcze odwiedza:))) odezwijcie się, kochani, kto zagląda?
z papierem miałam ostatnio bardzo mało wspólnego, ale gdy Pewna Miła Pani poprosiła o księgę komunijnych życzeń dla córki, nie mogłam odmówić... Martynka kocha morze i poprosiła o taką kolorystykę... no to jest... troche turkusu, błękitu, zobaczcie sami. Lewe strony na drobne zdjęcia z uroczystości, prawe na życzenia gości. Zdjęcia niektórych kart jeszcze sprzed spięcia. Wszystkich ich jest 15 plus okładka:
8 komentarzy:
e no no ;-)
po takiej przerwie taki albumik poszalałaś ;-)
no i dobrze, że miałaś okazję przeprosić się z "papierkową robotą" :)
świetna księga Ci wyszła, cudną pamiątkę będzie miała dziewczynka :)
piekna:)
nooo swietna ksiega, ze ja nie wpadlam na ta nazwe:/
Lilllii wróciła :-) z papierową pracą :-) warto było czekać!!!
o rany dziewczyny! tyle miłych słów! dziękuję Wam:)))
Dobrze, że wróciłaś do papieru - robisz z niego piękne rzeczy.
Świetna księga!
piekny album!! taki zwykly.. ale jednoczesnie niezwykly, nie jest.. ee ze tak powiem nasrane, tylko tak jak powinno byc, zdjecia beda wazniejsze a nie sam album:):) dla mnie boski :)
Prześlij komentarz