Dawno dawno temu
Ania Fioletowa zaproponowała udział w wymianie swiątecznej. Byłam w parze z
Rybiooką :)
oto co przygotowałysmy:
ja dla Rybiej:
(zdjęcie kolczyków tejże skradzione:)




ponieważ Rybia zdradziła mi, że lubi kolor turkusowy aniołek trzyma własnie turkusowe seruszko i ma taką kokardkę przy warkoczu. Do tego kolczyki z turkmenitem...
Rybia dla mnie:



ja otrzymałam bardzo przydatną zakładkę do książki, bo, jak powszechnie wiadomo, szewc bez butów chodzi i sama takowej nie miałam. A czytam, a jakże, choć nie tyle ile bym chciała:((( oraz notes, a także częsć przydasiową:)
To tyle relacji, fajne są wymiany:)))
A wszystkich,
którzy jeszcze nie zapisali się na moje
niespodziankowe Candy ZAPRASZAM TUTAJ pozdrawiam gorąco, Lili
edit: jesli ciągle nie wiecie, co dać milusiskim w prezencie swiątecznym
zajrzyjcie do SachikoL.