wtorek, 26 sierpnia 2008

do pracy marsz

aby osłodzić sobie myśl o pójściu do pracy, po długich dwóch miesiącach laby, przygotowałam sobie notesik dwustronny:) Nic mi teraz nie umknie. Szczerze mówiąc jestem tak zakręcona ostatnio, że jeśli nie zanotuję, to przepadło, pamięć przeładowana:(
oto przód (lub jak kto woli, tył)a to tył (lub przód, hehe:)

3 komentarze:

Flora pisze...

Ni ma to jak być nauczycielem... ehhh...
okładki przecudne... takie kobiece i delikatne...

Hania pisze...

notesik prześliczny...:)
Ale nauczycielom nie zazdroszczę... ;)
Buziaki :)

Flora pisze...

miałam na myśli nauczycielską labę wakacyjną... lato nie w pracy to jest to!!! czego mi trochę brakuje...

LinkWithin

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...