taką udalo mi się zrobić pierwszą życiu bransoletkę. Wszystkim dobrym ludziom, zwłaszcza Basi (hmmm... jak zwykle:), dziękuję za dobre rady:)
Bardzo mi miło, że tu wpadacie i skrobniecie co nieco w komentarzach, to naprawdę mobilizuje.
Wpadnijcie też jutro, bo jutro trochę decu...
2 komentarze:
O, to czekam na decu, czekam ;-)
Byłam na spotkaniu, macałam i serdecznie pozdrawiam!
Prześlij komentarz