środa, 10 grudnia 2008

ubranko dla notesu

własciwie powstały dwa, ale jeden od razu, jeszcze cieplutki, dostał Przemek, który rozbroił mnie swoim zachwytem nad nim:) Przemek, czekam na zdjęcia. Tak, moi drodzy, nie mogłam od razu obfotografować ubranek bo... szyłam je na zajęciach studiów podyplomowych, hehe. Tak więc pokazuję wersję pierwszą, a jak dostanę zdjęcie pokażę i wersję drugą.
Tylko się nie smiejcie, proszę:)

3 komentarze:

rudlis pisze...

Oj ubranko na zdjęciu sliczne :)
Ciekawe jakie to studia podyplomowe na których można szyć?

Lili pisze...

jesli robisz to dyskretnie i pod ławką, to na każdych:)))

Marcia pisze...

Bardzo fajny pomysł na ubranko dla notesu i przy okazji pożyteczne wykorzystanie każdej chwili, w końcu tylko ręce miałaś zajęte, to coś tam z wykładu zostało w głowie :)))

LinkWithin

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...