nic dodać, nic ująć... miesiąc okropnego kaszlu, zero słońca, mnóstwo pracy... ehhh, tęsknię za latem, wy pewnie również...
buziaki, Lili
PS. ostatnio szydełkuję, ale nie mam jak pokazać, brak słońca... sami wiecie...
niedziela, 20 stycznia 2013
poniedziałek, 7 stycznia 2013
woda różana za 30 zł
a kawa o zapachu róż... maseczka na wodzie różanej... i wspomnienia...

buziaki, L.
niedziela, 6 stycznia 2013
crochet wrist warmers czyli mitenki inspirowane timboctou
witajcie moi kochani, dawno nie widziani / czytani:)
pamiętacie jak dawno temu Timboctou pokazała piękne mitenki ? chciałam i jak takie zrobić, choć musiała przyjść na nie chwila. Ta chwila to po pierwsze nowy płaszczyk:) a po drugie fakt, że w skórzanych rękawiczkach marzły mi ręce i potrzebowałam dodatkowego ocieplenia:)
nie byłabym sobą, gdybym nie pozmieniała czegoś w oryginalnym wzorze, choć nie wiem, czy wyszło im to na lepsze... ostatnie 3 rzędy składają się z słupków (chciałam, żeby imitowały ściągacz) i nawet fajnie wygląda to na rękawiczkach, bez nich jednak lekko się wybrzusza...
mitenki zrobiłam z podwójnej włóczki szydełkiem nr 6, ostatni rząd to właściwie dwa rzędy: jedno okrążenie oczek ścisłych z ominięciem co 4 słupka, potem już słupki w każde oczko ścisłe, po te, żeby bardziej przylegały do ręki.
to tyle na razie, następne posty chyba znów szydełkowe...
buziaki:)
Lili
pamiętacie jak dawno temu Timboctou pokazała piękne mitenki ? chciałam i jak takie zrobić, choć musiała przyjść na nie chwila. Ta chwila to po pierwsze nowy płaszczyk:) a po drugie fakt, że w skórzanych rękawiczkach marzły mi ręce i potrzebowałam dodatkowego ocieplenia:)
nie byłabym sobą, gdybym nie pozmieniała czegoś w oryginalnym wzorze, choć nie wiem, czy wyszło im to na lepsze... ostatnie 3 rzędy składają się z słupków (chciałam, żeby imitowały ściągacz) i nawet fajnie wygląda to na rękawiczkach, bez nich jednak lekko się wybrzusza...
mitenki zrobiłam z podwójnej włóczki szydełkiem nr 6, ostatni rząd to właściwie dwa rzędy: jedno okrążenie oczek ścisłych z ominięciem co 4 słupka, potem już słupki w każde oczko ścisłe, po te, żeby bardziej przylegały do ręki.
to tyle na razie, następne posty chyba znów szydełkowe...
buziaki:)
Lili
Subskrybuj:
Posty (Atom)