jeśli o mnie chodzi, dzisiaj sowa, która... zasnęła:)
co o niej sądzicie? wiem, że wiele osób ogląda moje filcowanki, ale prawie nikt nie pisze... napiszcie, kóre sa waszymi faworytkami, które powinnam robić w większych ilosciach, aby jak najlepiej pomóc???
sowa en dziób:)
i z profilu:)
jak widać ten model dorobił się skrzydełek:)
serdeczne pozdroski, Lili
5 komentarzy:
Słodka sówka :)
To chyba kwestia gustu, ale dopiero teraz zobaczyłam te japońskie laleczki, cudne są! :)
Ptaszki też mi się podobają :)
Osobiscie trudno jest mi postawic ktorykolwiek z Twoich dziel na pierwszym miejscu. Jesli jednak mialabym wybrac tylko jedna rzecz, bylaby to sowka z tego postu: http://sthbylili.blogspot.com/2011/07/pomocne-sowy.html
Spiaca sowa rowniez prezentuje sie przesympatycznie, a urok Twoich prac tkwi wlasnie w ich roznorodnosci:)
Dziekuje za list. Postaram sie odpisac wieczorem:)
Pozdrawiam!
mi się wszystkie podobają w lesie sowy mnie powaliły na kolana
japoneczki fajowe ;-)
a ta śpiąca również miluchna
Wszystkie są super, ale ja mam sentyment do ptaszków - a więc ptaszek w gniazdku!
Ninka.
świetna grandziarska sowa ! :-)
Prześlij komentarz