stali bywalcy bloga zapewne poznają ten naszyjnik lasso zainspirowany pracą Poppy. Przerobiłam go według wytycznych Kingi, która bardzo chciała go nosić, ale musiał być o wiele dłuższy i duuużo bardziej śmieciuchowy niż do tej pory.... mam nadzieję, że spodoba jej się:))))
trochę dużo fotek, ale nie mogłam się zdecydować;)
nie udało mi się uchwycić jego symetryczności, ale jest na tyle symetryczny, że nie będzie obciążał żadnej strony...
pozdrawiam sedecznie tuzaglądaczy, zwłaszcza nowe osoby i
życzę Wam
wszystkiego dobrego
w rozpoczynającym się dzisiaj
2011 roku
cmok, cmok,
Lili
10 komentarzy:
może i śmieciuchowy, ale kolorystycznie pozytywny...
dobrego 2011 Liliii!!!!
ślicznościowy
też bym chętnie nosiła, świetny jest!!!
Śliczny jest!
piękny jest!
wszystkiego dobrego Lili!
dziekuję dziewczyny:)
Dziękuję za życzenia, dziękuję za pamięć, jestem pewna, że ten rok na pewno nie będzie dla Ciebie nudny i banalny, niech spełnią się Twoje marzenia, pragnienia i każdy dzień wita Cię miłą niespodzianką:)
Przecudny i wcale nie widać, że z odpadków!! No i wielu wspaniałych inspiracji na Nowy Rok!
Fajny jest :-) Lubię takie pomysły :-) podobaja mi się też jego zdjęcia.
Pozdrawiam serdecznie w nowym roku ***
To ja lubię takie śmieciuchowe wzory biżuteryjne!
witam i pozdrawiam! i zapraszam ;)
Magda
http://magart-magdaczechoska.blogspot.com/
Prześlij komentarz